piątek, 30 września 2011

Czas na... rozdział 2!!!

Rozdział II
         Po wyjściu siostry myślałam, co mam zrobić, szukałam jakiejś rzeczy obronnej, lecz niestety moje starania jak dopóki niczego nie dowiodły. Byłam zła na siostrę, że teraz zamiast bawić się muszę szukać rzeczy, która obroni mnie przed jej tym zdaniem „Licz się ze słowami”.
Minutkę! Jeżeli ona chce bitwę to będzie ją miała. Przecież raz na andrzejki wzięłam od mamy czerwony błyszczyk prawie nie zmywalny. Chyba mama będzie się radować, gdy się dowie, że umiem się bronić! Przecież gdy miałam figę od chłopca, to powiedziała „szkoda, że się nie obroniłaś”, ale nie wiem dlaczego wtedy tata machał głową do mamy. Zaczęłam szukać błyszczyku. Zaraz… gdzie ja go miałam, w zabawkach, oczywiście! Dobrze, że Dominik z Robertem nie zaczęli się z tym bawić, wtedy mi by cały zużyli! Szybko go wzięłam i położyłam do kieszeni.
 Poszłam na kolację, całe szczęście, że Milena jest u koleżanki, więc mogłam normalnie zjeść. Przez całe jedzenie myślałam co by mi z tą szminką zrobić. Zjadłam i wciąż nie wiedziałam. Idąc włożyłam rękę do kieszeni i…

piątek, 23 września 2011

Rozdział I



Dryyyyyyyyyyyyyn, dryyyyyyn, dryyyyyyyyyyyyyn – ktoś dzwoni. Biegłam, aby odebrać, lecz siostra mnie wyprzedziła, jak zawsze, huh:
-Ja odbiorę! – krzyknęła, zbiegła na dół i wzięła telefon, a gdy zobaczyła, kto dzwoni, aż skakała z radości. – to  Fabian! – jej kolega ze starszej klasy, choć dla niej on to – jedyne marzenie - Cicho!!! – krzyknęła, choć była jedyną osobą mówiącą, bądź krzyczącą w tym domu. Zobaczyłam na nią porozumiewawczo, czyli nie będę rozmawiała w trakcie jej „randki” i poszłam do swojego pokoju, bo wiedziałam, że gdy ona zacznie opowiadać mi szczegółowo swoją randkę, to będzie nuuuda, a jak podsłucham z drugiego telefonu, to będę wiedziała, o czy będzie mówiła mi prawdę, czy nie. A więc wzięłam słuchawkę do ucha i zaczęłam słuchać. Od razu szło świetnie, rozmawiali o czymś tam, coś tam przegapiłam, a dalej szło tak:
- No proszę powiedz!

sobota, 17 września 2011

Zakręcony brulion zaprasza na przygody!

Zakręcony, zwariowany brulion przedstawia:
Wspaniałe przygody rodziny Betternay mojego wykonania
Pierwszy rozdział tej opowieści ujawni się za tydzień (zaraz zobaczę na kalendarz)... 25 września.
Jak dopóki mogę zdradzić to: Główną bohaterką jest Marysia, która chce wiedzieć wszystko (dosłownie), choć ma tylko 10 lat. Ma 2 braci bliźniaków, z którymi musi dzielić się pokojem. Ma siostrę, która jest na życie i śmierć zakochana, jak mówi.
A więcej się dowiecie czytając moją książkę pt.: Zwariowana rodzinka i ja.